Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Albert walczy

Treść

Podhalańscy kolarzy górscy znajdują się w czołówce rankingu Małopolskiego Związku Kolarskiego w kategorii MTB. Zwycięzców tegorocznego challenge'u poznamy jesienią. Do punktacji zaliczane są wyścigu lokalne (m.in. Puchar Tarnowa i podhalański Puchar Szlaku Solnego) oraz ogólnokrajowe. Choć za nami dopiero cześć sezonu, to w większości kategorii czołówka nie powinna się zmienić. To za sprawą rozegranego w kilku następujących po sobie Skoda Auto Grand RPix. W tej wysoko punktowanej w małopolskim rankingu imprezie startowała tylko część zawodników z naszego województwa i to oni prowadzą w zestawieniu. Nie wszystkie rozstrzygnięcia jeszcze zapadły, a "górali" czeka kilka startów. Spore szanse na podium w klasyfikacji orlików ma Albert Głowa. Zawodnik Kelly's Team Górskich Orłów Raba Wyżna plasuje się obecnie na 2. pozycji, tracąc 21 punktów do Macieja Adamczyka (Sokół Kęty). Kolarz z Łopusznej wprawdzie w tym sezonie koncentruje się na cyklu MTB Maraton (nie liczony do rankingu), ale dobre występy w lokalnych wyścigach (m.in. miejsca w czołówce Pucharu Szlaku Solnego i Pucharze Tarnowa) dały mu wysoką pozycję. W punktacji młodzików na czele trzech zawodników z naszego regionu. Prowadzi dwójka Lubonia Skomielna Biała: Bartłomiej Grzybacz zaledwie o punkt wyprzedza Beniamina Demowskiego. Nieco za nimi znajduje się Arkadiusz Ponicki (Sprint Valvex Jordanów), który odrobić stratę będzie miał okazję w kolejnych wyścigach lokalnych. W tej kategorii walka o końcowy triumf zapowiada się zatem najciekawiej. Wśród pań w ostatnich wyścigach raczej niewiele się zmieni. W elicie (sklasyfikowane tylko dwie zawodniczki) prowadzi Katarzyna Solus (Dobra Jarecki Team, poprzednio Górskie Orły), w gronie juniorek - Paula Gorycka (Sprint Valvex Jordanów), juniorek młodszych - Agnieszka Spytkowska (Vigor Łętownia) i młodziczek - Monika Żur (Luboń). Wszystkie liderki pierwsze miejsca w swych kategoriach zawdzięczają przede wszystkim punktom uzyskanym w "Skodzie" i raczej prowadzenia do końca sezonu nie powinny oddać. (ART) "Dziennik Polski" 2007-07-03

Autor: wa