Artyści zakasali rękawy
Treść
Już wkrótce Miejski Ośrodek Kultury w Rabce-Zdroju otworzy nową galerię w willi "Liliana". Teraz trwają już prace wykończeniowe - i co warte podkreślenia - cały remont jest dziełem rabczańskich artystów! - Taką galerię w samym centrum miasta chcieliśmy mieć już od dawna - mówi Andrzej Handzel, malarz, rzeźbiarz i poeta, a z zawodu - murarz. Dodaje, że inicjatorem jej powstania jest jednak przede wszystkim Zygmunt Wójtowicz, znany rabczański rzeźbiarz. To on, jako pierwszy, udał się bowiem latem do burmistrz miasta Ewy Przybyło na rozmowy w tej tak ważnej dla wszystkich rabczańskich artystów sprawie. - Remont robimy w czwórkę. Prócz mnie i Zygmunta Wójtowicza pracuje z nami Edward Gacek, garncarz i mój brat Jacek Handzel, który w wolnych chwilach maluje obrazy - mówi Andrzej Handzel. Artyści wspólnie na ścianach położyli już nowe regipsy i surowe drewno. Całość pomalowali, założyli też nowe oświetlenie oraz flizy. W nowej galerii MOK - jak podkreśla z kolei dyrektorka MOK Joanna Lelek - będą też ciekawe elementy małej architektury. To wszystko będzie można zobaczyć już wkrótce. Galeria będzie służyć jednak nie tylko jako miejsce organizowania wystaw rabczańskich artystów. Będą tu bowiem także odbywać się pokazy np. malarstwa na szkle, rzeźbiarstwa czy garncarstwa. - Będziemy przyjmować wycieczki i chętnych uczyć m.in. malowania obrazów - wyjaśnia Andrzej Handzel. - Dyżury będziemy mieli w naszej nowej siedzibie na pewno codziennie, będziemy otwarci na wszelkie propozycje. Podkreśla, że w nowym stowarzyszeniu artystów będzie bowiem zrzeszonych około 10 - 12 osób. Będą mieć oni do dyspozycji powierzchnię ok. 40 metrów kwadratowych oraz dodatkowo werandę, na której też będą mogły być eksponowane ich dzieła. Remont trwa już ponad miesiąc. Jednak artyści nie tylko sami go wykonują, ale i samodzielnie robią wszelkie konieczne zakupy. Osobiście wnioskowali też o wsparcie do wielu uzdrowiskowych przedsiębiorców. A ci, jak się okazuje, nie szczędzili im ani pieniędzy, ani materiałów budowlanych. - Rzeczowo i finansowo pomagali nam m.in.: Piotr Miśkowiec, Bożena i Marek Miśkowcowie, Jan Wójciak, Grzegorz Bala, państwo Kopytkowie, Adam Rapacz, Andrzej Dubiel, Stanisław Wojdyła oraz mniejszymi kwotami wiele innych osób z Rabki - wylicza Andrzej Handzel. Z kolei na konto MOK-u dla nowej galerii pewne kwoty finansowe przekazali - jak wyjaśnia Joanna Lelek - Fundacja Rozwoju Regionu Rabka, Stanisław Sokołowski i bracia Stolarczykowie. - Nowa galeria należy do MOK-u, my jednak ze swej strony udostępniamy ją artystom, bo przecież w Rabce brakuje miejsc, w których promujemy naszych rodzinnych twórców, a to ich powinniśmy jako MOK szczególnie wspierać - mówi Joanna Lelek. To nie pierwsza tego typu inicjatywa w Rabce-Zdroju. Przed siedmiu laty podobna galeria twórców powstała przy deptaku. Niestety, obiekt ten jest już w złym stanie technicznym i niezbędny jest gruntowny remont... Przed kilku laty powstała też galeria "Drzewiej". Ta - jak wyjaśniał nam Andrzej Handzel - jest jednak zbyt oddalona od centrum i nie do końca spełnia swe zadanie. Grupa rabczańskich twórców postanowiła więc przygotować zupełnie nowy obiekt. Do ich inicjatywy od razu przychyliła się burmistrz. (BES) "Dziennik Polski" 2007-12-12
Autor: wa