Frontalny atak
Treść
Mirosław Bieniasz nadal liderem
Ponad 600 zawodników rywalizowało na trasach wokół Kościeliska w VI edycji Ligi Bike Maraton w kolarstwie górskim. Dobrym występem prowadzenie w całym cyklu powiększył Mirosław Bieniasz.
Reprezentant Kellys Team Wierchy Rabka w Kościelisku był drugi, przegrywając jedynie z gdańszczaninem Michałem Bogdziewiczem. Z trudnymi przygranicznymi terenami gorzej radzili sobie główni rywale Bieniasza w klasyfikacji łącznej elita w grupie pro (dłuższe dystanse). Wicelider Paweł Urbańczyk (Montan Stal Gliwice) był za nim - 3. lokata, bielszczanin Remigiusz Ciok do mety dojechał 6.
- Trochę brakło do wygranej, ale zwycięzca to bardzo dobry zawodnik - przyznaje wiceprezes Wierchów Jan Blańda. - Była chyba nawet w kadrze. Mirek za to jeszcze nie doszedł do pełni sił po przeziębieniu, ale i tak spisał się dobrze. Był bardzo zadowolony ze swego występu, bowiem wyprzedził najgroźniejszych rywali.
Dzięki dobremu startowi i słabszej postawie rywali Bieniasz - zdobywca w ubiegłym roku Pucharu Polski w maratonie - umocnił się na czele listy w kategorii pro. - Walczymy o zwycięstwo - dodaje wiceprezes Blańda.
O końcowy triumf Wierchy rywalizować będą również w klasyfikacji drużynowej. Do Kościeliska dotychczasowy lider Montan Stal przyjechał w okrojonym składzie, ale zdołał utrzymać prowadzenie. Różnica jednak stopniała do zaledwie jednego punktu! I tak gliwiczanie mają ich łącznie 12 146, a rabczanie "oczko" mniej. Takiej dramaturgii nie przewidział chyba nikt. - Tak jak mówiłem przed zawodami, przypuściliśmy frontalny atak i prawie się udało. Wiedziałem, że rywalizacja będzie zacięta, ale tego nikt się nie spodziewał. Dzięki temu w zespole jest teraz jeszcze większa mobilizacja przed następnymi zawodami - dodaje Blańda.
Pozostaje jedynie żałować, że w tej edycji nie pojechał Maksymilian Bieniasz (miał kłopoty ze sprzętem, pękła rowerowa rama), a nowy nabytek - Karolina Bach, startowała w tym czasie na Słowacji. Straty niemal całkowicie odrobili więc pozostali zawodnicy rabczańskiego teamu. W kategorii pro (dłuższy dystans) jeżdżący w barwach Wierchów krakowianin Tomasz Ziembla uplasował się na 16. miejscu, a Paweł Gąsior z Nowego Targu był 25.
Punkty - i to sporą ilość - dla Wierchów zdobywali również ich reprezentanci w wyścigu amatorów, odnosząc podwójne zwycięstwo wśród 31-40-latków. Tu po raz kolejny triumfował dotychczasowy lider Jarosław Miodoński. Tuż za nim dojechał jego klubowy kolega Artur Banaś. Cenne "oczka" zdobywali także w rywalizacji 21-30-latków Albert Głowa (był 14.), a na 35. pozycji wspólnie linię mety minęli Jarosław Chudzik i Daniel Drozda. Swoją cegiełkę do ogólnego dorobku dołożył także wiceprezes Jan Blańda, który w gronie 41-50-latków był 54. Jak się okazało, liczy się każdy punkt.
- W ubiegłym roku mieliśmy w "drużynówce" trzecie miejsce - kontynuuje wiceprezes. - Przed tym sezonem liczyliśmy tak na 10-15 miejsce. Później się okazało, że zawodnicy są w znakomitej formie i długo byliśmy ponownie na trzecim miejscu. Później na drugim, a teraz do lidera mamy niewielką stratę. To na pewno jeszcze bardziej zmobilizuje zawodników i powalczymy o zwycięstwo!
Nieźle w Kościelisku wypadli także pozostali Podhalanie. W wyścigu najstarszych weteranów (powyżej 51 lat) w kategorii pro 2. miejsce wywalczył Marcin Syrżiste z Zakopanego. Z kolei wśród amatorów (krótsza trasa) 7. lokatę zajął reprezentant Górskich Orłów Raba Wyżna Krzysztof Litwin, który na ogół startuje w "tradycyjnych" konkurencjach MTB.
O sobie dały również znać panie. W rywalizacji 21-30-letnich amatorek druga do mety dojechała nowotarżanka Katarzyna Głodkiewicz. Do zwycięskiej Agnieszki Krok z Krakowa straciła 15 minut. Szesnastą lokatę w tej kategorii, zdobyła Justyna Stępińska z Zakopanego.
Do końca pozostało 7 wyścigów. Kolejne zawody cyklu już w sobotę w Istebnej. Przypominamy, że do klasyfikacji łącznej zaliczane jest najlepsze 10 spośród 13 startów.
MĘŻczyŹni
PRO - M1: 1. Jarosław Kleczaj (Optex Scott Opoczno), 2. Bartosz Maternowski (UKS 3 Jarocin), 3. Piotr Tkaczuk (Cross Kielce). M2: 1. Michał Bogdziewicz (Gdańsk), 2. Mirosław Bieniasz (Kellys Team Rabka), 3. Paweł Urbańczyk (Montan Stal Gliwice)... 16. Tomasz Ziembla, 25. Paweł Gąsior (obaj Kellys Team Wierchy). M3: 1. Tomasz Mikulski (KK AM Warszawa), 2. Marcin Michalczewski (Legion Bike Team 2), 3. Mirosław Dyka (Grupa Accent). M4: 1. Krzysztof Gierczak (PTC Przemyśl), 2. Marek Dudkiewicz, 3. Andrzej Kasprzyk (obaj Twomark Chorzów). M5: 1. Bogdan Grygorowicz (Biker Lubin), 2. Marcin Syrżiste (Zakopane), 3. Andrzej Witkowski (Otwock Team).
AMATORZY - M2: 1. Bogdan Czarnota (Bielsko-Biała), 2. Dariusz Poroś (Maks Team), 3. Marcin Majchrzyk (Knurów)... 14. Albert Głowa, 35. Jarosław Chudzik i Daniel Drozda (wszyscy Kellys Team Wierchy). M3: 1. Jarosław Miodoński, 2. Artur Banaś (obaj Kellys Team Wierchy), 3. Adam Czuba (Maks Team)... 19. Dariusz Krzyżowski (Zakopane), 55. Marcin Kolasa (Balanda Action Team Zakopane). M4: 1. Jarosław Wsół, 2. Marek Witkiewicz (obaj Cross Kielce), 3. Jacek Brzózka (Rydułtowy)... 54. Jan Blańda (Kellys Team).
KOBIETY
PRO - open: 1. Katarzyna Szczurek (Maks Team), 2. Anna Ożóg (bikeworld.pl), 3. Magdalena Hałajczak (NTT Bike Team).
AMATORKI - K2: 1. Agnieszka Krok (Born Racing Team), 2. Katarzyna Głodkiewicz (Nowy Targ), 3. Agnieszka Zych (Legion Bike Team 1)... 16. Joanna Stępińska (Zakopane). K3: 1. Mirosława Maziejuk (Cross Kielce), 2. Zofia Wiśniewska (Opel Zafira Gliwice), 3. Halina Wojdak (Suport Katowice).
(ART)
"Dziennik Polski" 2005-06-28
Autor: ab