Góralami rządzi kobieta
Treść
Po raz pierwszy w prawie 80-letniej historii gorczańskiego oddziału Związku Podhalan prezesem została kobieta! Od niedzieli góralami z uzdrowiska rządzi Teresa Wójciak, żona twórcy ogniska Związku Podhalan w Chabówce - Józefa Wójciaka. W niedzielę w Rabce-Zdroju odbyło się walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze gorczańskiego oddziału Związku Podhalan. Ustępujący zarząd, na czele z prezesem Waldemarem Zającem, po trzyletniej kadencji uzyskał absolutorium. Potem nastąpiły już wybory. Oczywiście były one jak zazwyczaj tajne. Wybrany został nowy prezes, zarząd oraz komisja rewizyjna i sąd koleżeński. Takiej zgody co do kandydatury nowego prezesa oddziału jednak dawno już nie było. Choć padały różne propozycje, proponowano m.in. Kazimierza Zapałę, każda z zaproponowanych osób zgodnie swe poparcie cedowała na Teresę Wójciak! Do zarządu wybrano 9 członków: Jana Szczęśniaka, Marka Traczyka, Waldemara Zająca, Kazimierza Zapałę, Renatę Wojdyłę, Marcina Rapacza, Jana Gaika i Wojciecha Kusiaka. Zasiadają w nim także oczywiście z urzędu prezes Teresa Wójciak i prezes ogniska w Chabówce Paweł Wójciak oraz kapelan ks. Paweł Skowron. Wkrótce zarząd się ukonstytuuje i spośród siebie wybierze dwóch zastępców prezesa, skarbnika, sekretarza i chorążego. W składzie komisji rewizyjnej znaleźli się: Marcin Rapacz, Robert Polański, Zbigniew Wójciak i Antoni Szeląg. W sądzie koleżeńskim: Józef Żurek, Paweł Kukla, Stanisław Kołodziej, Józefa Rapacz i Waldemar Kuniczuk. Rabczański oddział liczy ponad 250 członków, jednak nie wszyscy są członkami czynnymi. Dlatego w wyborach, jak zazwyczaj, mogli uczestniczyć tylko ci, którzy mają uregulowane składki członkowskie. Tym samym w niedzielnych wyborach udział wzięły w sumie tylko 54 osoby! Związek Podhalan w Rabce powstał jako ognisko Związku Podhalan 27 września 1930 roku, działał aż do rozpoczęcia drugiej wojny światowej. Potem jego działalność została zawieszona, został jednak reaktywowany w 1960 roku przez jego założyciela Jana Janotę. Choć nie pochodził on z Podhala, to jednak był zawsze bardzo związany z góralskim folklorem. Teraz oddział liczy grubo ponad 200 członków i - co ważne - nie tylko z rabczańskiej gminy, ale i z Raby Wyżnej, Olszówki, Sieniawy, Skomielnej Białej oraz... Częstochowy i Warszawy! (BES) "Dziennik Polski" 2007-11-20
Autor: wa