Którym droga gwara...

Treść

Przegląd Młodych Recytatorów i Gawędziarzy im. Andrzeja Skupnia-Florka cieszy się długą historią, piękną tradycją i dużym prestiżem. Jego tegoroczna, trzydziesta już edycja to prawdziwe święto nie tylko poezji gazdy ze Stołowego, ale także kilku- i kilkunastoletnich górali, którym droga jest mowa ojców, gwara swojej wsi.

Jak Podhale długie i szerokie - w konkursowe szranki stają recytatorzy i gawędziarze z różnych grup wiekowych, w większości znakomicie przygotowani przez swoich opiekunów, dobrze obznajomieni z gwarą, wyczuleni na melodię wiersza, obdarzeni talentem. Każdy z nich - przedstawiając jeden utwór Andrzeja Skupnia-Florka i jeden dowolnie wybranego autora - poczytuje sobie za honor wystąpić w góralskim stroju. I - oczywiście - zakwalifikować się do finału, tradycyjnie organizowanego w Zespole Szkół nr 2 w Białym Dunajcu, rodzinnej wsi patrona.

W nowotarskich eliminacjach 20 pretendentów do udziału w finale oceniało jury w składzie: Maria Staszel, Wanda Szado-Kudasikowa, Helena Krupa, Roman Dzioboń. Uczestnicy bardzo często wybierali do recytacji utwory dwójki jurorów-poetów. Dużym wzięciem gawędziarzy cieszył się "Jaśkowy pomysł na unijne wymogi" Wandy Kudasikowej, wciąż popularne były gawędy Józefa Pitonia i Tomasza Stopki-Gadei. Inni sięgali po opowiadania Sabały, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, udatnie interpretowali nawet teksty ks. Józefa Tischnera. Recytatorzy, oprócz utworów Skupnia-Florka, wybierali wiersze Stanisława Nędzy-Kubińca, Michała Cieśli, Joanny Słodyczki, Romana Dziobonia, Józefy Kierpiec.

O ile w organizowanych przez Młodzieżowy Dom Kultury) miejskich eliminacjach reprezentowane były wszystkie grupy wiekowe ze szkół podstawowych i ponadgimnazjalnych, to zabrakło uczniów gimnazjów. Dlaczego - niech odpowiedzą sobie sami gimnazjaliści i ich nauczyciele. Być może, z jednej strony, brakło woli, z drugiej - zachęty...

Do finału, który odbędzie się 9 lutego, jury typowało po dwóch najlepszych gawędziarzy i recytatorów z każdej grupy wiekowej. Są to: Sara Fryźlewicz - recytatorka z klas I-III, Ewa Sulka - gawędziarka z klas IV-VI, Magda Strama - gawędziarka z klas IV-VI, Renata Zapała - recytatorka z klas IV-VI, Magda Zapała - recytatorka z klas IV-VI, Piotr Bobak - gawędziarz ze szkoły średniej, Maria Strama - gawędziarka ze szkoły średniej, Marzena Tomaśko - gawędziarka ze szkoły średniej, Maria Stachoń-Szymków - recytatorka ze szkoły średniej i Joanna Bednarz - recytatorka ze szkoły średniej.

Gawędziarską swadą błysnął w eliminacjach Piotr Bąk z I LO w Nowym Targu, prezentując tekst ks. Tischnera "O tym, jak Jędruś Kudasik...".

(ASZ)

"Dziennik Polski" 2006-01-12

Autor: ab