Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Likwidacja przesądzona

Treść

Likwidacja szkoły w Ochotnicy Dolnej - Młynnem jest przesądzona. Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego placówka nie zniknie: zmieni się jedynie jej organ prowadzący - gmina zastąpiona zostanie przez stowarzyszenie. Na takie rozwiązanie zgodzili się - jak zapewnia wójt Kazimierz Konopka - zarówno rodzice uczniów z Młynnego, jak i sami nauczyciele. W powiecie nowotarskim byłaby to pierwsza szkoła działająca na takiej zasadzie. - Pracujemy obecnie nad powołaniem stowarzyszenia - mówi dyrektor szkoły Tadeusz Litwa, który w ostatnim czasie stara się zapoznać z funkcjonowaniem szkół prowadzonych przez stowarzyszenia. Pierwsze sygnały o likwidacji szkoły w Młynnem pojawiły się jeszcze przed wakacjami. Do rozmów powrócono wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego, teraz sprawa jest już przesądzona, zwłaszcza że do pomysłu przejęcia szkoły przez stowarzyszenie przychylili się ostatecznie rodzice i nauczyciele. Zdaniem wójta Ochotnicy Dolnej takie rozwiązanie umożliwi dalsze istnienie placówki bez radykalnych zmian. W przeciwnym razie należałoby szukać innych sposobów ograniczenia kosztów działalności szkoły. - Trzeba było wybrać, czy chcemy utrzymać szkołę, bo wtedy należało albo łączyć klasy, albo obniżyć stopień organizacyjny, czyli zostawić na przykład klasy I-III albo I-IV - mówi wójt Konopka. Rodzice chcieli, aby szkoła funkcjonowała tak jak dotychczas, zatem jedynym możliwym rozwiązaniem jest przejęcie jej przez stowarzyszenie. Zmiany dotyczyć będą głównie nauczycieli. - Inne zasady zatrudnienia, inny czas pracy - w związku z tym potrzeba będzie mniej nauczycieli - wyjaśnia wójt. Ci, dla których zabraknie miejsca w Młynnem, nie muszą się obawiać o pracę: znajdą ją w innych szkołach gminnych. Ich dyrektorzy zadeklarowali już, iż w pierwszej kolejności zatrudnią nauczycieli z Młynnego. Wójt deklaruje pełną pomoc w sprawach administracyjnych i organizacyjnych. - Oprócz subwencji, przekazywanej szkole w zależności od liczby uczniów, przekażemy na rozruch dodatkowe fundusze, ale wszystko zgodnie z literą prawa - zapewnia Kazimierz Konopka. - Liczę, że to wszystko wypali i szkoła prowadzona przez stowarzyszenie będzie funkcjonować. W liczącej ponad sto lat szkole w Młynnem uczy się - nie licząc dzieci z zerówki - około 60 osób, zatrudnionych jest 12 nauczycieli, w większości dyplomowanych. Byłaby to prawdopodobnie pierwsza w powiecie nowotarskim szkoła prowadzona przez stowarzyszenie. Zanim jednak tak się stanie, radni muszą podjąć uchwałę o jej likwidacji. Samorząd ma na to czas do lutego. Taka decyzja wymaga również uzyskania pozytywnej opinii Małopolskiego Kuratorium Oświaty w Krakowie. (TEZ) "Dziennik Polski" 2007-10-16

Autor: wa