Młodzi górale we Francji
Treść
Wszystkie trzy spotkania w swojej grupie wygrali w pierszym dniu turnieju podpopieczni Waldemara Alzaka na międzynarodowym turnieju piłkarskim w Leguevin koło Tuluzy (Francja). W grupie piętnastolatków zawodnikom pod opieką Wiesława Klaga szczęście nie dopisało. W trzech spotkaniach odnieśli jedno zwycięstwo, jeden remis i jedną porażkę. Dwie ekipy reprezentujące Szkolny Związek Sportowy powiatu nowotarskiego wyjechało na dwudniowy turniej do Francji. Wszyscy uczestnicy dotarli na miejsce cało i szczęśliwie. Nieszczęśliwie jednak grupa piętnastolatków zagrała pierwszy mecz bez rozgrzewki z powodu zmiany w harmonogramie. Porażka z młodzieżówką z Paryża praktycznie przekreśliła szanse na awans do rundy finałowej. Jednej bramki zaaplikowanej góralom nie zrekompensowało nawet zwycięstwo z gospodarzami turnieju 3:0 i bezbramkowy remis z Colomiers - faworytami turnieju. Można powiedzieć że nasi piłkarze mieli pecha.
Pierwszy i ostatni mecz grali z dużo silniejszymi i starannie selekcjonowanymi zawodnikami (pamiętajmy o różnicy poziomów miedzy polskim, a francuskim futbolem!) i remis z Colomiers to nawet większy sukces, niż 3: 0 z Legueville. W cuglach za to prawo do walki o miejsca na podium wywalczyli trzynastolatkowie. Po zaciętym meczu z Villeneuve wygranym 1: 0 górale rozgromili Fontenilles 5: 0. Ciężką przeprawę nasi młodzi piłkarze mieli z dr ugą reprezentacją gospodarzy. Jednak faul na Józku Ceterze w polu karnym i rzut karny wyegzekwowany przez samego poszkodowanego zapewnił naszym piłkarzom pier wsze miejsce w gr upie i dobrą pozycję do gry w następnym dniu.
PIOTR RAYSKI-PAWLIK
"Gazeta Krakowska" 2005-05-17
Autor: ab