Nie umierajmy przedwcześnie

Treść

Nowotwory złośliwe, których boimy się najbardziej, są przyczyną 23 procent zgonów w Polsce. Choroby sercowo-naczyniowe to powód aż 48 procent zgonów. Jednak Polacy totalnie lekceważą to najpoważniejsze zagrożenie. Nie bagatelizują go jednak lekarze. Wczoraj siedem polskich towarzystw lekarskich ­ Kardiologiczne, Internistów Polskich, Diabetologiczne, Nadciśnienia Tętniczego, Badań nad Miażdżycą, Pediatryczne i Neurolgiczne zawiązało Polskie Forum Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (PFP). ­ Zapobieganie chorobom jest znacznie prostsze i o wiele tańsze niż ich leczenie. Tylko dzięki większej profilaktyce możemy wydłużyć nasze życie przynajmniej o kilka lat. A chorobom układu krążenia należy zapobiegać już u dzieci. O potrzebie profilaktyki mówi się od dawna, ale chodzi owiększą skuteczność tych działań ­ wyjaśnia cel powołania forum jego pomysłodawca i przewodniczący Rady Redakcyjnej PFP dr hab. Piotr Podolec z Instytutu Kardiologii Collegium Medicum UJ, przewodniczący Komisji Promocji Zdrowia Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Celem PFP jest nie tylko zwiększenie skuteczności prewencji, ale też m.in. dostosowanie europejskich wskazań profilaktycznych do sytuacji zdrowotnej iekonomicznej Polaków. Choć w Europie Zachodniej liczba zgonów z powodu chorób układu krążenia jest mniejsza, w 2002 r. Rada Unii Europejskiej przyjęła Europejski Plan Serca, którego celem jest także wyraźna redukcja umieralności z tego powodu. Cel ma zostać osiągnięty do 2020 roku. W USA tylko dzięki upowszechnieniu zasad profilaktyki od połowy lat 60. ub. wieku udało się zmniejszyć umieralność z powodu udarów mózgu o 60 proc., a z powodu choroby niedokrwiennej serca o 50 proc.

JGH

"Gazeta Krakowska" 2005-03-07

Autor: ab