Nieuchronna rozbiórka. Rabka-Zdrój
Treść
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wydał decyzję rozbiórki budynku na osiedlu Gilówka w Rabce-Zdroju, należącego do rabczańskiej gminy. Zgodnie z nią obiekt zagrażający życiu powinien być rozebrany już z końcem ubiegłego roku. Niestety, nie dość, że nadal stoi, to na dodatek mieszka w nim bezdomny. 22 lutego ubiegłego roku powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla rabczańskiej gminy, reprezentowanej jeszcze przez burmistrza Antoniego Rapacza, wydał decyzję natychmiastowego opuszczenia zagrażającego zdrowiu i życiu budynku. Gmina miała za zadanie w trybie natychmiastowym przeprowadzić eksmisję dzikiego lokatora. - O złym stanie technicznym obiektu zostaliśmy poinformowani przez Państwową Straż Pożarną w Nowym Targu, dlatego naszej decyzji nadaliśmy tryb natychmiastowej wykonalności - wyjaśnia Józef Gąsienica, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Kolejną decyzję PINB wydał 21 lipca również ubiegłego roku. - Nałożyłem na gminę obowiązek rozbiórki zagrażającego zdrowiu i życiu budynku w terminie do 10 września ubiegłego roku - wyjaśnia Józef Gąsienica. Inspektor dodaje, że zgodnie z decyzjami, które były ostateczne, wszystkie prace wraz z porządkowymi miały być zakończone do 30 listopada 2006 roku. Niestety, PINB nie został poinformowany o wykonaniu zadania. W takiej sytuacji 8 grudnia ubiegłego roku nadzór budowlany skierował do burmistrza Rabki-Zdroju upomnienie w tej sprawie. Burmistrz Ewa Przybyło już 8 stycznia zwróciła się do PINB z prośbą o przesunięcie terminu rozbiórki i wyznaczenie nowego. Argumentowała, że rozbiórka w zimowych warunkach w tym trudno dostępnym i wysoko położonym terenie jest bardzo kłopotliwa. Ponadto od listopada aż do końca marca obowiązuje okres ochronny, nie ma ona więc możliwości prawnych na przeprowadzenie eksmisji na bruk lokatora zamieszkującego przyziemie budynku. Niestety, PIMB nie uznał argumentacji burmistrz i 15 stycznia przypomniał jej o ubiegłorocznych decyzjach nałożonych na gminę. Wyjaśniał, że obie decyzje były ostateczne, tak jak i terminy ich wykonalności, nie ma więc możliwości na ich zmianę. Józef Gąsienica podkreślił, że nikt go nawet poprzednio nie poinformował, że budynek nadal zamieszkuje bezdomny lokator i nie wykonano jego ostatecznej decyzji. Burmistrz Ewa Przybyło od decyzji PINB odwołała się do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, prosząc o wyznaczenie nowego terminu rozbiórki do 30 kwietnia bieżącego roku. (BES), "Dziennik Polski" 2007-02-01
Autor: ea