Po euro - za granicę
Treść
Górale wciąż chętnie wyjeżdżają do krajów Unii w poszukiwaniu pracy
Praca lekarza w Słowenii? A może opiekuna osób starszych w Irlandii? Lub wyjazd na Cypr, gdzie pracodawcy poszukują chemików, programistów, mikrobiologów i kucharzy? Coraz więcej mieszkańców powiatu nowotarskiego i tatrzańskiego decyduje się na wyjazd za granicę - i nie żałuje.
Wiele ofert pracy można znaleźć za pośrednictwem Powiatowych Urzędów Pracy i sieci Eures. - Ofert jest naprawdę sporo. Kto chce, ten pracę za granicą znajdzie. Podstawowym warunkiem jest znajomość języka, najczęściej angielskiego - mówi Łukasz Ligas z Powiatowego Urzędu Pracy w Nowym Targu, koordynujący przepływ ofert w ramach sieci Eures.
W ubiegłym roku ponad 2500 mieszkańców powiatu nowotarskiego odwiedziło PUP, by zapytać o oferty pracy za granicą. - Trudno powiedzieć, ile z nich wyjechało. Moim obowiązkiem jest przekazywanie informacji na temat warunków socjalnych panujących w danym kraju, warunków życia, zarobków, etc., a także przekazywania kontaktów z pracodawcami, którzy korzystają z pośrednictwa sieci Eures - mówi Łukasz Ligas. - Mimo że trudno o statystyki, mogę powiedzieć, że naprawdę sporo ludzi wyjeżdża. Część jedzie "w ciemno", niektórzy znajdują oferty za pośrednictwem sieci Eures, inni - własnymi kanałami. Istnieją także agencje pośrednictwa i są one skuteczne. W powiecie nowotarskim taka agencja istnieje w Szaflarach.
O pracę za granicą najczęściej pytają budowlańcy, kierowcy, pracowniczy fizyczni, sporadycznie lekarze. Wciąż największym "wzięciem" cieszą się Irlandia i Wielka Brytania. Z tych krajów pochodzi też najwięcej ofert.
Obecnie za pośrednictwem nowotarskiego PUP i sieci Eures z oferty pracy w Wielkiej Brytanii mogą skorzystać inżynierowie, monterzy, opiekunowie osób starszych oraz osoby chętne do pracy w domach opieki społecznej jako personel pomocniczy. Zarobki wynoszą ok. 6 funtów brutto za godzinę. W Irlandii za pośrednictwem sieci Eures pracę może znaleźć technik utrzymania ruchu (przegląd dróg, konserwacja). Pracodawca oferuje rocznie 32,5 tys. euro brutto.
Od 1 maja zaczęły spływać oferty pracy w Portugalii, Hiszpanii i Finlandii. Podobno pracownikami z Polski zachwyceni są Norwegowie. Skandynawia oferuje pracę głównie specjalistom z branży budowlanej. Zawsze jednak wymagany jest angielski. Pracodawca zapewnia też intensywny kurs języka szwedzkiego lub norweskiego.
Kto chce pojechać w bardziej egzotyczne miejsce, może wybrać Cypr. Kraj ten oferuje sporo ofert pracy, nie tylko osobom z doświadczeniem w branży turystycznej. Obecnie Powiatowy Urząd Pracy w Nowym Targu posiada oferty pracy dla kucharza, mikrobiologa, chemika, inżyniera maszyn oraz programisty. Pracodawca pokrywa zazwyczaj koszty przelotu, często pomaga znaleźć zakwaterowanie. Chemikowi pracodawca proponuje 1200 funtów cypryjskich na miesiąc (1 funt cypryjski to 6,5 zł). - Niestety, Cypr jest drogi - mówi Łukasz Ligas. Polacy mogą znaleźć także pracę bliżej - na Litwie, w Czechach, na Słowenii. Zarobki w tych krajach nie są jednak imponujące, chociaż niezłe proponują pracodawcy w Słowenii. Barierą bywa też język. PUP w Nowym Targu posiada np. ofertę pracy dla lekarza w Słowenii. Warunkiem podstawowym jest jednak znajomość słoweńskiego oraz angielskiego lub niemieckiego. - Potencjalni kandydaci odpadają więc w przedbiegach, bo nikt nie zna słoweńskiego - mówi Łukasz Ligas. Aktualnie z oferty pracy w Słowenii za pośrednictwem Eures może skorzystać spawacz. Pracodawca oferuje 520 euro miesięcznie. - Czyli oferta nie jest zbyt korzystna - mówi Łukasz Ligas.
Oferty pracy za granicą w sieci Eures dostępne są na stronie internetowej www.wup-krakow.pl. Informacje uzyskać można także w Powiatowym Urzędzie Pracy w Nowym Targu (018 266 56 91 wew. 241).
(AGN)
"Dziennik Polski" 2006-07-10
Autor: ab