Powodzianie bez pomocy?
Treść
Straty w wysokości ponad 1 miliona zł poniosła Szczawnica podczas powodzi, która nawiedziła miasto przed kilkoma tygodniami. Są to jednak szkody poczynione wyłącznie w infrastrukturze komunalnej, nie obejmujące strat, jakie ponieśli mieszkańcy Szczawnicy. A takich odnotowanych przypadków jest przynajmniej 42.
- Mnie bulwersuje sprawa szkód indywidualnych. Ustawa nie dopuszcza możliwości pomocy samorządu osobom prywatnym, poszkodowanym w powodzi - mówi radny Zbigniew Markes. Mieszkańcy mogą się starać o odszkodowanie tylko u ubezpieczyciela, ewentualnie w ośrodku pomocy społecznej. Radni przypominali obietnice wicepremiera Ludwika Dorna, o tym, że nikt z powodzian nie zostanie bez pomocy, ale jak na razie nie wiadomo, jaką ścieżką powinny pójść starania poszkodowanych o ewentualne środki pomocowe z budżetu państwa. (TEZ)
"Dziennik Polski" 2006-07-03
Autor: ab