Przymusowe wakacje w Brzezowej

Treść

Wracamy do protestu rodziców w Brzezowej, Dzieci w Brzezowej wciąż nie rozpoczęły nauki, ponieważ rada gminy w Dobczycach zlikwidowała starsze klasy szkoły podstawowej. Do gminy wpłynęło pismo małopolskiego kuratora oświaty, popierające starania rodziców o wycofanie uchwały. Choć szkoła w Brzezowej od początku roku szkolnego stoi pusta, przez cały dzień pełno wokół niej ludzi. Przypomnijmy: od początku roku szkolnego dzieci z klas od 1-3 mogą nadal być uczniami tej szkoły, jednak klasy od 4-6 zostały przeniesione do oddalonej szkoły w Kornatce. Ze względu na dojazd i niesnaski między wsiami rodzice dzieci z Brzezowej obawiają się posyłać swoje pociechy do Kornatki i nie chcą się zgodzić na likwidację klas. Do szkoły w Kornatce, gdzie przeniesiono starsze oddziały szkoły z Brzezowej, uczniowie także nie przychodzą, choć w tej tu nauka odbywa się w zwykłym trybie. Tymczasem protestujący rodzice pokazują popierające ich stanowisko pismo, dostali je od Małopolskiego Kuratora Oświaty. Pismo wpłynęło także do burmistrza gminy Dobczyce, choć to nie on jest odpowiedzialny za likwidację szkolnych oddziałów. Tę decyzję podjęli przedstawiciele mieszkańców gminy, czyli jej radni, których dziś reporterzy Kroniki nie zastali w urzędzie. Czyżby zapomnieli, że zbliżają się wybory? Rodzice zapowiadają, że nie przerwą protestu, nie chcą oddać szkoły, którą sami budowali i remontowali. Dlatego niezależnie od decyzji rady małopolski kurator oświaty zaproponował im przejęcie szkoły od gminy w ramach stowarzyszenia oświatowego, które mogliby sami utworzyć. mmas, ww6.tvp.pl, 2006-09-07

Autor: ea