Skansen odwiedzają i Japończycy
Treść
Ruch w skansenie Orawskiego Parku Etnograficznego w Zubrzycy Górnej w pełni. Codziennie jego progi przekracza ponad 200 zwiedzających. W większości są to osoby indywidualne, choć nie brakuje i wycieczek, i to z całej Europy.
- Naszą ekspozycję odwiedzają sąsiedzi Słowacy oraz Węgrzy, Niemcy i Francuzi, pojawili się ostatnio też Chińczycy i Japończycy - mówi Emilia Rutkowska, dyrektorka skansenu Orawskiego Parku Etnograficznego. Podkreśla jednak, iż najwięcej osób, tak jak i w poprzednie wakacje, przyjeżdża własnymi samochodami.
A do zwiedzania jest bardzo duży obszar. Przed kilku laty stara część skansenu obchodząca właśnie 50-lecie istnienia została poszerzona o dodatkowe obiekty zajmujące tzw. nową część parku. Tam dla turystów przygotowane są dodatkowe atrakcje: ścieżki edukacyjne. Można podczas nich poznać drogę wytwarzania lnu, upiec chleb i nauczyć się robić ozdobne bibułowe kwiaty oraz malować na szkle. - Największym zainteresowaniem cieszą się niezmiennie nadal dwa obiekty stary folusz oraz dwór Moniaków - mówi Emilia Rutkowska.
W ramach obchodów 50-lecia muzeum już 7 sierpnia odbędzie się "Święto borówki". Prócz występów grup folklorystycznych, licznych konkursów i zabaw, kiermaszu rękodzieła ludowego nie zabraknie i występu Andrzeja Dziubka z zespołu De Press oraz Bractwa Kurkowego z Płocka. (BES)
"Dziennik Polski" 2005-07-27
Autor: ab