Socjalny spór

Treść

Radny powiatowy Jan Antoł uważa, iż sprawą przyszpitalnych hotelowców w Nowym Targu winna zająć się komisja rewizyjna. Budynki niszczeją, są dewastowane, a potrzebne są mieszkania zastępcze. Dotyczy to szczególnie osób, które mieszkały na terenach Zespołu Szkół Rolniczych i po użyczeniu obiektów Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu - zdaniem radnego - nie mają one widoku na własny kąt.

- To dotyczy tylko trzech rodzin - twierdzi wicestrosta Jan Lasyk. Dowodzi, iż teraz dotyczy to w zasadzie jednej pani i jej syna, ten jednak ma mieszkanie w bloku. Zapewniał, iż tym osobom nikt nie chce zrobić krzywdy, a szczególnie sam rektor wyższej uczelni. - Z rektorem ustaliliśmy, że skoro ta kobieta wiosną zaczęła uprawiać na terenach uczelni ogórek, będzie mogła to robić aż do jesieni. Dla jednej rodziny burmistrz ma postarać się znaleźć mieszkanie zastępcze, a i sam rektor jest daleki od eksmisji - mówił Jan Lasyk.

Starosta Jan Hamerski twierdził, iż sprawa hotelowców nie jest prosta. Tereny wywłaszczono pod budowę szpitala. Teraz jakiekolwiek zmiany przeznaczenia przed zakończeniem inwestycji mogą wiązać się z wnioskami byłych właścicieli o zwroty. (BES)

"Dziennik Polski" 2005-07-08

Autor: ab