Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sokolica mistrzem jesieni

Treść

Piłkarze grupy wschodniej zakończyli już jesienną rundę, a przodownikiem na półmetku rozgrywek została - aspirująca od wielu lat do klasy A - Sokolica.

Zespół z Krościenka zaczął ten sezon bardzo przeciętnie, bo od remisu z Zaporą Kluszkowce na własnym boisku. Potem jednak było już jednak znacznie lepiej. Sokolica do końca rundy straciła tylko dwa punkty w remisowym meczu z Orłem Niedzica, pozostałe wygrywając. Wykazała swą wyższość nad wszystkimi drużynami z czołówki: Granitem Czarna Góra, Jarmutą-Kolex Szczawnica, Spiszem Krempachy i Gorcem Ochotnica Dolna, i to było kluczem do sukcesu. Oczywiście to dopiero połowa drogi, ale wszystko układa się po myśli Krościenka, który w ostatnim spotkaniu jesieni pokonał bardzo trudną przeszkodę w Ochotnicy.

Rywale jednak nie rezygnują - Granit ma tylko punkt straty, bo w niedzielę wygrał z Krokusem 2000 Łapsze Niżne, a Jarmuta - trzy, gdyż bez problemu pokonała Wicher Dursztyn. Inne drużyny już chyba nie włączą się do walki o prymat i będą walczyć wyłącznie o lepsze miejsce w tabeli. Ostatnie będzie bowiem bardzo trudno opuścić Krokusowi, choć ambitni piłkarze z Łapsz nie powinni tracić nadziei.

Na zachodzie natomiast rywalizacja potrwa jeszcze dwa tygodnie. I daleka jest od rozstrzygnięcia, bowiem zdecydowany lider, Bystry Nowe Bystre, doznał w niedzielę druzgocącej klęski 0-5 w Klikuszowej z niczym dotychczas nie imponującą Lepietnicą. Przewaga Bystrego nad Wierchami Lasek, które nie miały żadnych problemów z pokonaniem rezerw Wiatru Ludźmierz, zmalała do 4 punktów, a ponieważ ma on rozegrany jeden mecz więcej - tak naprawdę do jednego. Za to Skawianin zmarnował szansę zbliżenia się na odległość trzech punktów do Bystrego, tylko remisując z Napravią. Jednak piłkarze ze Skawy i tak wyjeżdżali z Naprawy szczęśliwi, bo jeszcze na minutę przed końcem przegrywali 0-2. Coraz lepiej gra za to Huragan i kto wie, czy wiosną nie włączy się do walki o awans. W niedzielę rozgromił Janosika Sieniawa 4-0 i teraz piłkarze z Waksmundu muszą pluć sobie w brodę, że tak słabiutko zaczęli sezon i potracili mnóstwo punktów w spotkaniach z rywalami, których dziś pokonaliby bez trudu.

Na liście strzelców bez zmian: w grupie wschodniej prowadzący Zygmunt Milon i Krzysztof Sarna solidarnie zaliczyli po jednym trafieniu, natomiast liderzy zachodu tym razem nie powiększyli swego dorobku. Piłkarze tej grupy trafiali w niedzilę do siatek rywali 23 razy, wschodu - 26, co daje w sumie całkiem niezłą liczbę 49 goli. (KW)

Najlepsi strzelcy

Grupa wschodnia: 11 - Milon (Granit), Sarna (Granit); 9 - A. Bizub (Spisz), J. Hełdak (Granit), Orkisz (Sokolica); 6 - S. Brzeźny (Gorc), A. Chmiel I (Orzeł); 5 - Bochnak (Zapora), Długi (Spisz), M. Gryguś (Spisz), Kęska (Zapora), Mroszczak (Spisz), Pietrzak (Jarmuta), Sulka (Łęgi); 4 - Chlebek (Gorc), A. Kurnat (Łęgi).

Grupa zachodnia: 11 - Wirmański (Bystry); 10 - Salamon (Bystry); 9 - R. Skawski (Skawianin); 8 - W. Gał (Wierchy); 7 - Ł. Waksmundzki (Huragan); 6 - P. Rypel (Napravia); 5 - Cisoń (Wiatr II), Jędruś (Skawianin), Z. Staszel (Bystry); 4 - Białoń (Lepietnica), Czyszczoń (Janosik), Dudek (Gronik), A. Nykaza (Wierchy), M. Paluch (Szarotka), Śmieszek (Skawianin), A. Żołnierczyk (Bystry). (KW)

"Dziennik Polski" 2005-10-26

Autor: ab