Spotkanie z mistrzami

Treść

W niedzielę władze miasta Rabki-Zdroju i miejscowych organizacji sportowych spotkały się z mistrzami rodem z uzdrowiska: Katarzyną Rogowiec, dwukrotną złotą medalistką paraolimpiady w Turynie, i mistrzem świata w kategorii ISKA w kick-boxingu Łukaszem Jaroszem.

W uroczystości udział wzięły też rodziny znakomitych sportowców, ich przyjaciele i trenerzy.

- Chciałbym, aby nasza rabczańska młodzież choć trochę energii spożytkowała trenując i osiągając takie jak wy sukcesy - mówił burmistrz Antoni Rapacz, wręczając mistrzom dyplomy, kwiaty, pieniądze na stroje i dodatkowo po 5 tys. zł.

Upominki otrzymali i trenerzy.

Mistrzowie otrzymali też pamiątkowe medale Spartakiady Niepełnosprawnych odbywającej się w uzdrowisku co roku pod patronatem Roberta Korzeniowskiego oraz pocztówki z autografem znakomitego sportowca. - Te medale są wyjątkowe: mają je teraz tylko trzy osoby: nasi mistrzowie i Robert Korzeniowski - wyjaśniał Marek Szarawarski, główny pomysłodawca spartakiady.

Katarzyna Rogowiec rodem z Rabki-Zaryte, choć pracuje w Krakowie, a trenuje w barwach klubu Start Nowy Sącz, czuje się przede wszystkim rabczanką. - Niezależnie od tego, co napiszą o mnie w prasie, ja zawsze podkreślam, że jestem z Rabki-Zaryte - mówiła mistrzyni. Dodała, że nadal w swej rodzinnej miejscowości będzie propagowała narciarstwo biegowe. - Będę chciała, aby ta sekcja się rozwijała. Mistrzyni, która zaledwie przed kilkoma tygodniami zdobyła złoty medal w biegu narciarskim techniką dowolną na 5 km oraz drugi za bieg narciarski techniką klasyczną na 15 km podczas IX Igrzysk Paraolimpijskich w Turynie, trenuje już od lat, osiągając coraz to lepsze wyniki. W 2003 roku zdobyła 3 srebrne medale podczas Mistrzostw Świata w Baiersbronn w Niemczech oraz złoty medal na Mistrzostwach Polski, w 2004 roku puchar Europy w narciarstwie klasycznym oraz złoty i srebrny medal w mistrzostwach Polski.

Drugą dumą sportową Rabki jest Łukasz Jarosz, złoty medalista mistrzostw Polski świata w kategorii wagowej + 96 kg. Przed miesiącem stanął do walki o tytuł zawodowego mistrza świata w kick-boxingu. Jego przeciwnikiem był Niemiec tureckiego pochodzenia Ismai Yesil. Wygrał z nim w pięknym stylu, nokautując przeciwnika w dziewiątej rundzie pojedynku. Tym samym wywalczył tytuł zawodowego mistrza świata w formule low kick w kategorii +96 kg. - Miło mi, że ludzie w Rabce spostrzegają moje sukcesy i ciężką pracę. Wywalczyłem pas, jest tytuł. Teraz pozostaje mi go bronić i zabrać się do jeszcze cięższej pracy - mówił Łukasz Jarosz. (BES)

"Dziennik Polski" 2006-04-11

Autor: ab