Studnie i mieszkania

Treść

Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku w Rabce-Zdroju będą mieszkania socjalne dla mieszkańców. Zostaną też uruchomione konieczne, w razie awarii sieci wodociągowej, studnie głębinowe.

W tegorocznym budżecie uzdrowiska 80 tys. zł przeznaczono na adaptację mieszkań socjalnych dla najuboższych mieszkańców. Z kolei 40 tys. zł na przystosowanie do użytku rezerwowych studni głębinowych. - Czy zadania te są już realizowane? - zastanawiała się podczas komisji budżetowej radna Ewa Kiersztyn od początku bardzo zaangażowana w doprowadzenie do skutku tych przedsięwzięć. Odpowiedni wniosek skierowała nawet do burmistrza, żądając pisemnej odpowiedzi.

W rozmowie z "Dziennikiem" burmistrz Antoni Rapacz wyjaśniał, że proces inwestycyjny w Rabce trwa. Dodał, że jednak, aby dane zadanie mogło być zrealizowane, najpierw muszą do budżetu wpłynąć pewne środki finansowe. Zaś sam harmonogram prac przygotowuje już wydział strategii. - Są w nim zarówno studnie, jak i adaptacja mieszkań socjalnych - zapewnia burmistrz. Podkreśla, że mieszkania będą remontowane, jednak nie wcześniej, niż gdy zwolni się budynek administracyjny spółki komunalnej przy ulicy Kilińskiego. - Gdyby Rada nie blokowała mi połączenia spółek komunalnej z wodociągowo-kanalizacyjną, to na Zaborni być może te mieszkania byłyby już gotowe - zapewnia burmistrz. Wyjaśnia, że teraz najpierw biura spółki komunalnej zostaną przeniesiona do Rabki-Zarytego na teren przy oczyszczalni ścieków, a dopiero potem obiekt zostanie odremontowany i przystosowany na mieszkania. Zostaną tam wykonane kuchnie i łazienki oraz ocieplone ściany. - Liczę, że pierwsi mieszkańcy wprowadzą się już w październiku lub listopadzie tego roku. Właśnie teraz wyłaniana jest firma projektowa - zapewnia burmistrz. Dodaje, że zaraz potem powstanie projekt, który w miarę szybko zostanie zrealizowany.

Na mieszkanie socjalne w Rabce oczekuje ponad 100 osób. Niestety, muszą się one liczyć z tym, że mieszkania takie nie mają zbyt wysokiego standardu. Na jedną osobę przypada tylko 10 metrów kwadratowych powierzchni, a na kolejną w rodzinie już tylko 5 metrów kwadratowych. Kuchnia i łazienka są wspólne dla kilku rodzin. - Do tych mieszkań będą też eksmitowane te rodziny, które nie płacą samodzielnie czynszu - mówi burmistrz. Wyjaśnia "Dziennikowi", że gmina, nie mając mieszkań socjalnych, kilku rodzinom opłaca czynsze w spółdzielni mieszkaniowej. Teraz będzie mogła je przekwaterować do mieszkań socjalnych.

- Studnie głębinowe zostaną uruchomione jeszcze przed sezonem turystycznym na przełomie maja i czerwca, w sumie mamy ich pięć na terenie miasta - dodaje burmistrz.

(BES)

"Dziennik Polski" 2006-03-29

Autor: ab