Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Święty Mikołaj u niepełnosprawnych

Treść

Święty Mikołaj wręczył aż 70 paczek pełnych słodyczy dla dzieci zrzeszonych w kole "Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym" w Rabce-Zdroju oraz i dla tych, które choć chore, do stowarzyszenia nie należą. Spotkanie pełne radości, uśmiechu, muzyki i wielu miłych gestów odbyło się już tradycyjnie w karczmie "Siwy Dym". - Było to możliwe dzięki właścicielom Piotrowi Majerczykowi i Grzegorzowi Pintscherowi, którzy salę udostępnili nam bezpłatnie - podkreśla Jadwiga Handzel, przewodnicząca koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym, działającego w uzdrowisku. Dla swych niepełnosprawnych kolegów gościnnie wystąpili mali artyści z dziecięcego zespołu regionalnego "Majeranki", działającego w ramach Stowarzyszenia Miłośników Kultury Ludowej. - Razem z nimi wszyscy kolędowaliśmy - podkreśla Janina Handzel. Oczywiście, nie zabrakło życzeń i opłatka oraz paczek od świętego Mikołaja, do którego wszystkie dzieci chętnie się przytulały. A potem były już konkursy i zabawy z nagrodami przygotowane przez wychowawczynie z Górnośląskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzieci w Rabce-Zdroju oraz słodki poczęstunek. - Przepyszne ciasta upiekli rodzice naszych dzieci - podkreśla Jadwiga Handzel. - Oczywiście, nasza impreza i przygotowanie aż tylu paczek nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc wielu prywatnych sponsorów oraz urzędu miasta i Polonii Amerykańskiej, za co pragniemy im bardzo podziękować! Na tę wyjątkową imprezę przybyło wielu gości: wiceburmistrz Robert Wójciak, który w imieniu władz Rabki wręczył dla rabczańskiego koła bardzo potrzebny prezent - telefon z faksem, byli radni: miejscy, powiatowi, a nawet i wojewódzcy. Nie zabrakło ks. Józefa Kapci, proboszcza parafii p.w. św. Teresy od Dzieciątka Jezus. - Ksiądz Józef Kapcia jest zawsze z nami, nazywamy go już nawet naszym duszpasterzem, za obecność jesteśmy mu zawsze bardzo wdzięczni - podkreśla Jadwiga Handzel. Stowarzyszeniu działającemu w Rabce-Zdroju można jednak jeszcze pomoc. W najbliższą niedzielę przy uzdrowiskowym kościele p.w. św. Marii Magdaleny uczniowie rabczańskich i okolicznych szkół będą oferowali wykonane ręcznie kartki świąteczne. Całkowity dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na potrzeby stowarzyszenia. Rabczańskie koło już w przyszłym roku będzie obchodzić 10-lecie istnienia. Przetrwało tak długo, choć wszyscy działają w nim jedynie na zasadzie wolontariatu. To choćby dlatego warto nabyć świąteczne kartki i wspomóc dalsze działania tak potrzebnego w mieście dzieci świata stowarzyszenia. (BES) "Dziennik Polski" 2007-12-04

Autor: wa