Szkoła chroniona
Treść
Ze względu na bezpieczeństwo uczniów w Zespole Szkół przy Górnośląskim Ośrodku Rehabilitacji Dzieci zamontowano monitoring, a drzwi wejściowe wymieniono na nowe z zamkiem elektronicznym, otwieranym na kod. - To zwiększy bezpieczeństwo naszych uczniów przebywających w sanatorium - wyjaśnia dyrektor szkoły Marek Szarawarski. Nie ukrywa on, że był już przypadek, gdy w szkole pojawił się nieznany mężczyzna, twierdząc, że zabłądził... Teraz taki przypadek już nie będzie możliwy. Nad drzwiami wejściowymi wisi kamera. Monitoruje ona cały teren przed głównym wejściem, rejestruje też wchodzących i wychodzących. Monitor znajduje się w sekretariacie, gdzie na bieżąco prowadzona jest obserwacja, a nagrania przechowywane są przez 5 dni. - W czasie, gdy uczniowie będą przebywać w szkole, drzwi wejściowe będą zamknięte i nikt obcy nie będzie mógł dostać się do budynku. Pracownikom został udostępniony kod, który po wprowadzeniu będzie automatycznie otwierał drzwi. Osoby nieznające numerów kodu będą musiały poprzez domofon skontaktować się z portiernią, księgowością lub sekretariatem szkoły - wyjaśnia dyrektor Marek Szarawarski. - Po zajęciach lekcyjnych drzwi będą otwarte dla osób korzystających z basenu znajdującego się w budynku połączonym ze szkołą. Całkowity koszt instalacji monitoringu oraz nowych drzwi wejściowych wyniósł ok. 10 tys. zł. Środki na ten cel pozyskano od organu prowadzącego, czyli województwa śląskiego. To jednak nie wszystko. - Zgodnie z uchwałą przyjętą przez Radę Ministrów w sprawie rządowego programu wspierania w latach 2007-2009 organów prowadzących w zapewnieniu bezpiecznych warunków nauki, wychowania i opieki w publicznych szkołach i placówkach zamierzamy pozyskać z MEN kolejne fundusze i umieścić dodatkowe kamery wewnątrz szkoły w newralgicznych punktach budynku między innymi na "przewiązce" łączącej sanatorium ze szkołą, głównych korytarzach i klatkach schodowych - zapowiada już dyrektor. (BES) "Dziennik Polski" 2007-11-22
Autor: wa