Szlaki, zakątki, podania ludowe...
Treść
Ponad 400 osób - głównie uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych - wzięło udział w konkursie "Piękny, ciekawy Spisz i okolica", zorganizowanym przez Stowarzyszenie Rozwoju Spisza i Okolicy w ramach europejskiego programu "Leader+". W sobotę w Szkole Podstawowej w Łapszach Niżnych wręczono nagrody autorom najlepszych prac, ponadto uczestnicy - bez względu na zajęte miejsce - otrzymali koszulki z logo stowarzyszenia. Konkurs przeznaczony był dla mieszkańców trzech gmin, w których działa Stowarzyszenie Rozwoju Spisza i Okolicy: Łapsze Niżne, Bukowina Tatrzańska i Nowy Targ. Zdecydowana większość uczestników to dzieci i młodzież szkolna, ale nie zabrakło też dorosłych. Konkurs przeprowadzono w czterech kategoriach tematycznych: projekt najciekawszego szlaku turystycznego po Spiszu i najbliższej okolicy, najładniejszy zakątek Spisza, najlepsza fotografia ze Spisza oraz najciekawsze podanie ludowe. W terminie wpłynęło ponad 400 prac, kolejnych kilkadziesiąt oceniono już poza regulaminem - ze względu na nadesłanie poza wyznaczonym czasem. - Jednym z zadań realizowanego przez nas projektu jest wytyczenie szlaków turystycznych i ścieżek rowerowych - mówi prezes Stowarzyszenia Rozwoju Spisza i Okolicy Julian Kowalczyk. - Wcześniej jednak chcieliśmy się dowiedzieć, czy mieszkańcy tych trzech gmin mają jakieś interesujące pomysły, które można by później wykorzystać przy projektowaniu tych szlaków turystycznych i ścieżek rowerowych. Odzew na nasz konkurs był ogromny - może dlatego, iż dla każdego uczestnika przygotowaliśmy materiały do wykorzystania: papier do malowania, kredki, farby, brulion? Najwięcej prac wpłynęło w kategorii "najładniejszy zakątek Spisza" oraz "najciekawszy szlak turystyczny". Zdobywcy trzech pierwszych miejsc oraz wyróżnień otrzymali w sobotę - podczas podsumowania konkursu - atrakcyjne nagrody, poza tym dla każdego uczestnika przewidziano nagrodę za udział: bawełnianą koszulkę z logo Stowarzyszenia Rozwoju Spisza i Okolicy. Prace, które wpłynęły na konkurs, stowarzyszenie zamierza wykorzystać. Prezes Kowalczyk zapewnia, że zorganizowana zostanie wystawa pokonkursowa, ale można też spodziewać się publikacji książkowej, zawierającej najciekawsze fotografie i podania ludowe. (TEZ) "Dziennik Polski" 2007-10-01
Autor: wa