Tatry integrują cały kraj
Treść
"Dwie tęsknoty", "Zalubić Słowaka", "Młoda uroda", przeboje śpiewane przed laty razem z "Krywaniem" i "Hawraniem", hity z płyty "Moje pocieszenie" miała okazję oklaskiwać licznie przybyła w sobotni wieczór zakopiańska publiczność. Przyjacielski koncert zorganizowany przez Andrzeja Brandstattera na dolnej Równi Krupowej miał charakter integracyjny. Wraz ze znanymi artystami wystąpili uczestnicy warsztatów muzycznych zaproszeni pod Tatry przez Andrzeja Brandstattera: Agnieszka Sypniewska, Ela Bochnak, Basia Gąsienica-Giewont, Kasia Rysula, Karolinka Sypniewska, Karolinka Sawka, Ela Kuzio, Nikola Klepacz, Agnieszka Rejtczak, Paulina Zaleś, Paulina Gil, Darek Łach, Marcin Tytko, Darek Tabiś, Łukasz Żelechowski. Towarzyszyli im Hania Rybka, gitarzysta Mietek Jurecki (wieloletni muzyk "Budki Suflera"), krakowski Kwartet Camerata, Hajlandery, Rodzina Haniaczyków, "Małe Podhale" oraz zespół "Majeranki" z Rabki. Koncert w zastępstwie Iwony Schymalli prowadził Jacek Cygan. Festiwalowy namiot wypełnił się po brzegi publicznością, która przez kilka godzin doskonale bawiła się muzyką góralską w nowych aranżacjach, rzęsistymi brawami nagradzając artystów przybywających do Zakopanego z całej Polski. Gdy Andrzej Brandstatter zaśpiewał "Moje pocieszenie" - wstała cała sala, na stojąco honorując smutny i piękny utwór, który powstał po tragicznej śmierci 11-letniego Kuby, syna Andrzeja Brandstattera. Pamięci Jana Pawła II dedykował artysta wykonanie pieśni "Patron". Na zakończenie wspaniałego koncertu goście Andrzeja Brandstattera zrobili mu niespodziankę, wykonując specjalnie na tą okazję napisaną piosenkę, której tekst przekazali na ręce jego żony Małgosi. Burmistrz Piotr Bąk wyraził radość z integracyjnego spotkania pod Tatrami i nadzieję, że taki wizerunek miasta będzie znany w całym kraju. W środę zaprezentujemy wszystkich wykonawców sobotniego koncertu. (RAV), "Dziennik Polski" 2006-09-11
Autor: ea