Trzydniowe spotkanie ze sztuką
Treść
Zakończył się II Festiwal Animacji Teatralnej i Filmowej w Rabce-Zdroju - pierwsza w Polsce i na świecie taka impreza, łącząca animację teatralną z filmową. Były filmy, spektakle, wykłady i koncerty oraz wystawa interaktywna. Dzięki temu każdy koneser filmu bądź teatru miał szansę znaleźć w repertuarze coś dla siebie. - Naszymi gośćmi były zespoły realizujące ideę festiwalu, czyli łączące animację filmową ze sceniczną w sposób świadomy i atrakcyjny - wyjaśnia Cezary Skrocki, aktor Teatru "Rabcio" i pomysłodawca festiwalu. - Pomysł zorganizowania festiwalu narodził się w mojej rodzinie. Z żoną Martą łączymy te dwa nurty: ona realizuje filmy animowane, ja gram na scenie teatru. Współpracujemy w domu - i to nam się podoba. Celem festiwalu jest nie tylko pokaźnie bliskości tych dwóch dziedzin sztuki, ale i stworzenie w przyszłości formatu, który je połączy. W trakcie festiwalu, choć przeznaczony był dla osób dorosłych, nie zapomniano i o dzieciach. Codziennie w godzinach porannych organizowano dla nich coś ciekawego: "filmowe drugie śniadanie", etiudy lalkarskie, spektakle na scenie Teatru Lalek "Rabcio", pokazy filmów Studia Miniatur Filmowych w kinie Śnieżka. Jedną z ciekawych pozycji był duńsko-szwedzko-norwesko-angielski film animowany dla nieco starszych dzieci "Zemsta Hebalończyka" - fantastyczna opowieść, w której główne role zagrały drewniane marionetki. Na brak atrakcji nie mogli narzekać i dorośli. Zaproponowano im ciekawe spektakle: "Kąsanie" na motywach twórczości Gabriela Garcii Marqueza, br. Luisa de Leona, św. Jana od Krzyża, Franciszka de Quevedo, Leope Feliksa de Vega Harpio w reżyserii Marcina Bikowskiego i w wykonaniu Stowarzyszenia Promocji Artystycznej Teatru Muzycznego Roma Nova Scena Akademii Teatralnej w Białymstoku czy "Zabić Kasandrę" Zespołu Matki Dyrektorki z Krakowa. Były też filmy animowane, wykłady dr. Bogusława Zmudzińskiego oraz wieczorne koncerty zespołów "Pink Freud", "Trepang" i "Lenie". Festiwalowi, który po raz pierwszy odbył się przed dwoma laty, towarzyszyła wystawa interaktywna z warsztatami animacji. (BES) "Dziennik Polski" 2007-07-30
Autor: wa